W przypadku fotelików rowerowych nie ma kompromisów w relacjach jakość – cena. Jedyne priorytety to bezpieczeństwo i wygoda. Jeśli nie przyjmujesz tego do wiadomości, lepiej od razu zrezygnuj z zakupu.
Kilka pytań, zanim kupisz
Jazda rowerem to doskonały sposób na utrzymanie kondycji i wysportowanej sylwetki. To także recepta na ograniczenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Dobre nawyki najlepiej zaszczepiać dzieciom już od najmłodszych lat. Okazuje się, że rowerem może jeździć już dziewięciomiesięczne maleństwo, (o ile nie sprawia mu problemów samodzielne siedzenie). Oczywiście razem z mamą lub tatą i w foteliku. Jaki fotelik zatem wybrać? W zawężeniu poszukiwań pomogą odpowiedzi na proste pytania.
Ile waży Twoje dziecko?
Gdzie chcesz umieścić fotelik: na bagażniku, między siedzeniem, a kierownicą, czy na kierownicy?
Czy masz w mieszkaniu mało miejsca do przechowywania rzeczy dla dziecka?
Typy
W Europie obowiązuje norma EN 14344 opracowana przez organizację ETRA (European Twowheel Retailers Association). Określa ona standardy bezpieczeństwa fotelików rowerowych dla dzieci od 9 miesiąca do 5 roku życia. Wyodrębnia trzy kategorie:
- A15
- A22
- C15
A15 – są to foteliki montowane z tyłu, za siedzeniem rowerzysty. Przeznaczone są dla dzieci o wadze do 15 kilogramów. Foteliki rowerowe renomowanych firm nie są zakładane jedynie na bagażnik, lecz mocowane również do rurki, w którą wpuszczane jest siodełko.
A22 – podobnie jak kategoria A15, określa foteliki montowane za siedzeniem. Przeznaczone są dla dzieci o wadze do 22 kg.
C15 – foteliki montowane między kierownicą, a siodełkiem, przeznaczone dla dzieci do 15 kg. Można je założyć zarówno na damkę jak i rower męski z ramą. Montuje się je na belce, którą przykręca się do rurek pod kierownicą i siodełkiem, bądź też na rurce pod kierownicą.
Typ fotelika | Przykład | Zalety | Wady |
---|---|---|---|
C15
Montowane między siodełkiem, a kierownicą |
![]() |
|
|
WeeRide Kangaroo LTD | |||
A15 A22
Montowane za siodełkiem, do 15 kg lub do |
![]() |
|
|
OkBaby Sirius |
Firma GMG wyprodukowała jeden model fotela (GMG Junior) montowany za siodełkiem rodzica, który jest przystosowany do przewożenia nawet dziesięciolatków ważących do 32 kg.
Fotelik turystyczny
BoBike Maxi TourNiektórzy producenci poszli znacznie dalej w podziale swoich fotelików rowerowych, aniżeli tylko w stronę kategorii wiekowo-wagowych. Na przykład holenderska marka BoBike wypuściła na rynek foteliki:
- miejskie
- turystyczne
Pierwsze przeznaczone są do jazdy w warunkach miejskich, podczas krótkich wycieczek, drugie zaś na dłuższe podróże. W znacznie lepszy sposób, w stosunku do fotelików miejskich, zabezpieczają one główkę dziecka w momencie wywrotki lub kiedy najmłodszy pasażer zaśnie. Nie ma jednak róż bez kolców – obudowana przestrzeń po obu stronach główki dziecka znacznie zwiększy komfort oraz bezpieczeństwo potomstwa, ale ograniczy widoczność i przyjemność poznawania świata. Coś za coś. Wybór zależy od wyznaczonych wcześniej priorytetów.
Bezpieczeństwo
Na fotelikach
szukaj takiego oznaczeniaPodstawowa zasada w kwestii bezpieczeństwa – szukaj fotelika posiadającego europejski certyfikat EN 14344. Jeśli fotelik otrzymał certyfikację ETRA, możesz mieć pewność, że:
- fotelik ma odpowiednie proporcje i został właściwie wyprofilowany
- został wykonany z bezpiecznych, nietoksycznych materiałów
- nie ma ostrych, niebezpiecznych dla dziecka krawędzi
- został zaprojektowany w taki sposób, aby nie było możliwości kontaktu dziecka ze szprychami
- jest odporny na uderzenia i wysokie temperatury
Eksperci z ETRA zadbali także o bezpieczeństwo systemu mocowania fotelika. Określono kilka sposobów gwarantujących skuteczność zastosowanej metody. Montowanie i demontaż certyfikowanego krzesełka wymaga:
- zastosowania narzędzi
- uruchomienia dwóch zabezpieczeń równocześnie (np. równocześnie wciskając przycisk i przesuwając dźwignię)
- zablokowania lub odblokowania dwóch niezależnych automatycznych systemów zamykających (np. mocowanie jednocześnie do bagażnika oraz rurki pod siodełkiem)
Według normy EN 14344 fotelik powinien mieć wyraźnie zaznaczony środek ciężkości. Ten w przypadku modeli dla dzieci do 15 kg nie może być wysunięty w tył dalej niż 15 centymetrów poza oś tylnego koła. W przypadku fotelików do 22 kg odległość ta zmniejsza się do 10 cm.
Foteliki montowane na kierownicy, według normy EN 14344, nie gwarantują wystarczającego poziomu bezpieczeństwa i nie są certyfikowane. Foteliki dla dzieci powyżej 15 kg montowane między siodełkiem a kierownicą również według unijnych regulacji nie są dość bezpieczne. Norma zakłada, że w tym miejscu mogą jeździć jedynie dzieci małe, do 15 kg.
Krzesełko dla dziecka musi być wyposażone w przynajmniej trzypunktowe pasy bezpieczeństwa, mocowane za ramionami dziecka i w kroku. Mogą być również pasy czteropunktowe z mocowaniami przy biodrach, pod warunkiem jednak, że fotelik jest wyprofilowany w taki sposób, aby między nóżkami dziecka znalazł się ogranicznik uniemożliwiający wysunięcie się z pasów. Najskuteczniejsza opcja to pasy pięciopunktowe. Regulowane pasy powinny znajdować się również w miejscu na stopy dziecka.
Znak jakości TUV/GSNorma EN 14344 to nie jedyny standard, któremu można ufać. Na fotelikach dla dzieci można również znaleźć rozpoznawalny na świecie certyfikat TUV/GS. Wymagania obu standardów dotyczące bezpieczeństwa dzieci są zbliżone i równie rygorystyczne.
Bywa, że producenci, chcąc podkreślić jakość własnych produktów, oferują foteliki certyfikowane dwoma wymienionymi znakami jakości.
Wciąż w sprzedaży można spotkać foteliki wyplatane z wikliny. Mają kilka zalet – są tanie, estetyczne, lekkie i wyprodukowane z ekologicznych materiałów. Nie spełniają jednak żadnych standardów bezpieczeństwa. Jeśli chcesz przewozić swoje dziecko w takim krzesełku, robisz to na własne ryzyko, a to jest znacznie wyższe w porównaniu z produktami sygnowanymi symbolami EN 14344 lub TUV/GS.
Zawsze pamiętaj o kasku. Żaden znak jakości nie ochroni główki dziecka. Nie zważaj na modę, nie myśl, że to fanaberie lub wyciąganie dodatkowych pieniędzy. Kask w krytycznej sytuacji może ocalić życie Twojego dziecka!
Wyposażenie/funkcje
Producenci stosują szereg udogodnień, które podnoszą poziom bezpieczeństwa lub sprawiają, że wygodniej jest i dzieciom i rodzicom. Poniżej przedstawiamy kilka takich rozwiązań:
- składane oparcie
- regulowana wysokość podnóżków
- zdejmowana wyściółka
- powłoka antybakteryjna
- regulowane odchylenie oparcia fotelika
- regulowana wysokość zagłówka
- amortyzacja
- oparcie z przodu fotelika
Składane oparcie
Świetnie sprawdza się podczas przenoszenia i przewożenia fotelika. Fotelik z takim systemem wymaga mniej przestrzeni w szafie lub garażu. Przykład takiego fotelika to OkBaby Sirius.
Regulowana wysokość podnóżków
Pomaga dopasować wysokość podnóżków do wzrostu dziecka, zapewniając przy tym wyższy poziom komfortu i bezpieczeństwa. Przykład to B`Twin DMS.
Zdejmowane maty
Niemal wszystkie foteliki wyposażono w maty, dzięki którym w trakcie podróży dziecku jest wygodniej. Jeżeli mata jest wyjmowana, łatwiej będzie utrzymać ją w czystości.
Powłoka antybakteryjna
Dobrze jest jeżeli tworzywo sztuczne, z którego wykonano krzesełko ma powłokę antybakteryjną, dzięki czemu jest bezpieczniejsze dla malucha. Przykład – GMG Yepp Maxi.
Regulowane odchylenie oparcia fotelika
Dziecko może w foteliku zasnąć. Oparcie zaś jest umieszczone pod kątem 90 stopni lub blisko tego kąta. W niektórych fotelikach oparcie można odchylić od pionu nawet o 22 stopnie. Dzięki temu dziecko będzie wygodnie odpoczywać. Co istotne, odchylenie oparcia nie zmienia położenia środka ciężkości fotelika, ponieważ całość przesuwa się do przodu. Przykład to Hamax Siesta.
Regulowana wysokość zagłówka
Pozwala na dostosowanie umieszczenie zagłówka to wzrostu dziecka. Owocuje to zwiększeniem komfortu i bezpieczeństwa. Takie rozwiązanie zastosowano w foteliku Roemer Jockey Comfort.
Amortyzacja
Fotelik amortyzowany jest wygodniejszy i bezpieczniejszy. Zmniejsza ryzyko uszkodzenia podatnych na kontuzje dziecięcych organów. Stosowane są różne systemy amortyzacji, np. w części łączącej bagażnik z fotelikiem. Poza tym krzesełka mocowane są do rurek pod siedzeniem na bardzo mocnych, lecz sprężystych listwach, które również amortyzują nierówności.
Oparcie z przodu fotelika
Stosowane w modelach, które montowane są przed rowerzystą. Dziecko w trakcie jazdy może oprzeć się, a jeżeli zaśnie może położyć na oparciu główkę.
Przykładowe foteliki wyposażone w przynajmniej jedną z wymienionych funkcji | ||||
---|---|---|---|---|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
OkBaby Sirius | B`twin DMS | GMG Yepp Maxi | Hamax Siesta | Roemer Jockey Comfort |
Akcesoria dodatkowe
Owiewka i fotelik Yepp MiniKatalog akcesoriów do fotelików nie jest zbyt bogaty, jednak o kilku rzeczach warto wspomnieć:
- kask
- owiewka
- wyściółka
- zagłówek
- ponczo przeciwdeszczowe
Kask
Pociechy, wiadomo, nie zawsze chętnie zakładają to, co muszą, a kask jest absolutnie obowiązkowy. Sprawę ułatwić może ciekawe wzornictwo dostosowane do charakteru i upodobań dzieci. Może Twojemu potomkowi noszenie pirackiego hełmu sprawi radość.
Owiewka
Będzie przydatna jeśli zamierzasz wozić dziecko w foteliku z przodu. Ochroni przed wiatrem, deszczem i przed owadami.
Wyściółka
Jeśli zakupione krzesełko nie ma miękkiej wyściółki, warto zadbać o wygodę malucha i taką dokupić.
Zagłówek
Zapewne znasz popularne zagłówki tak chętnie używane przez pasażerów linii lotniczych. Wystarczy półokrągłą poduszką otulić kark, aby sen w podróży był bezpieczniejszy i bardziej komfortowy. Identyczne zagłówki produkowane są w rozmiarze mini, dla najmłodszych. Kupując fotelik dla dziecka, warto dołożyć kilka złotych i nabyć również taką poduszkę.
Ponczo przeciwdeszczowe
Jeśli zaskoczą Cię podczas wycieczki z dzieckiem nagłe opady, ponczo okryje zarówno potomstwo jak i fotelik, nie krepując przy tym ruchów dziecka.
Producenci i ceny
Na rynku funkcjonuje kilka firm, którym warto zaufać w kwestii bezpieczeństwa dziecka, i to nie tylko na słowo, lecz przede wszystkim ze względu na posiadane certyfikaty bezpieczeństwa. Oto one:
- Bellelli
- BoBike – sprawdź ceny>>
- B`Twin
- GMG
- Hamax – sprawdź ceny>>
- HTP Design
- Kettler
- OkBaby
- Polisport – sprawdź ceny>>
- Roemer
- WeeRide
Rozpiętość cenowa jest dość duża. Najtańsze certyfikowane foteliki kosztują poniżej granicy 150 zł, najdroższe – do 600 zł. Żeby kupić bardzo dobry markowy fotelik wcale jednak nie trzeba celować właśnie w górną półkę cenową. Jeśli możesz wydać od 300 do 400 zł, w tym pułapie cenowym bez problemu znajdziesz dobry produkt. Zakup nie grozi więc wpadką w tarapaty finansowe, a może przynieść Tobie i dziecku wiele radości. Można wspomnieć również o krzesełkach wiklinowych. Cena jest kusząca – od 35 zł. Bezpieczeństwo jest jednak bezcenne, a tego typu fotelik go dziecku nie zapewnia. Fotelik wiklinowy należy samemu zamocować do ramy lub bagażnika roweru. Poza tym nie posiada on pasów. Trzeba więc wiklinowy fotelik doposażyć we własnym zakresie. Przy odrobinie pomysłowości, prawdopodobnie uda się znaleźć i pasy i rozwiązać problem zamocowania do roweru. Efekt jest trudny do przewidzenia, zatem nie zamierzamy nikogo skłaniać do tego typu eksperymentów.
W tabeli poniżej przedstawiamy przykadowe modele z trzech przedziałów cenowych:
ok. 170 zł | ok. 250 zł | ok. 400 zł |
---|---|---|
![]() |
![]() |
![]() |
Bellelli B-one | Polisport Bilby RS |
WeeRide Kangaroo LTD |
Podsumowanie
Ostatnie odpowiedzi pomogą Ci wybrać właściwy model fotelika rowerowego dla najmłodszych członków rodziny.
Ile waży Twoje dziecko?
Odpowiedź jest bardzo znacząca. W fotelikach montowanych z przodu nie powinno się wozić dzieci ważących więcej niż 15 kilogramów. Co prawda, firma WeeRide dopuszcza w swoich fotelikach przewożenie 18-kilogramowych dzieci, warto jednak przestrzegać tej reguły i dla większych dzieci – do 22 kg – kupić fotel zakładany za siodełkiem. Dla przerośniętych także jest opcja. GMG produkuje foteliki dla 10-latków ważących do 32 kilogramów. Naszym zdaniem jednak jest to najwyższy czas – o ile nie ma przeciwwskazań – nauczyć się jeździć rowerem samodzielnie.
Gdzie chcesz umieścić fotelik: na bagażniku, między siedzeniem, a kierownicą, czy na kierownicy?
Na kierownicy – odradzamy. Takie rozwiązanie znacznie utrudnia kierowanie pojazdem i obniża poziom bezpieczeństwa.
Zamontowanie fotelika w przestrzeni między siedzeniem a kierownicą zdaje się być rozwiązaniem idealnym: dziecko jest non stop pod kontrolą, środek ciężkości fotelika znajduje się na tej samej wysokości co nasz, a ramiona dodatkowo zabezpieczają dziecko. Problem w tym, że tak przewozić można tylko małe dzieci. Więksi pasażerowie muszą się przesiąść za plecy.
Czy masz w mieszkaniu mało miejsca do przechowywania rzeczy dla dziecka?
Jeśli tak, szukaj fotelika ze składanym oparciem. Dzięki temu zredukujesz jego rozmiary o połowę i łatwiej upchniesz fotelik w szafie.
Życzymy wyjątkowo udanych wycieczek po drogach bez samochodów!
Zobacz też artykuł >> Jakie krzesełko do karmienia kupić?
Najnowsze komentarze